wstyd się przyznać, ale w Egipcie byłam (realizując inną moją pasję – nurkowanie), ale do Gizy oglądać piramidy nie pojechałam... no jakoś brakło czasu widziałam jednak piramidy z lotu ptaka, takiego stalowego ptaka... ale nie wiem czy w związku z tym piramidy mam zaliczone
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz