poniedziałek, 9 września 2013

Aire de la montana

Kiedy myślę o górach to mam najczęściej dwa skojarzenia: polskie Tatry- ten widok kiedy odkrywają się przede mną w drodze z Jabłonki na Czarny Dunajec oraz widok z samego szczytu Kitzsteinhorn poza trasy narciarskie na białe szczyty. Nie jestem wytrawnym górołazem, ale swego czasu zdarzało mi się zaliczyć latem lub zimą pieszą wycieczkę na jakiś szczyt. Wiem jak ciężko może być osiągnąć cel kiedy trasa wydaje się trudna, śnieg sięga po same uda, a ciepła czapka drażni swoją obecnością na czole. O ileż łatwiej jest wjechać na szczyt kolejką, ubrać deskę na nogi i dać się ponieść prędkości. A Wy co wybieracie?










18 komentarzy:

  1. Dech mi zaparło. Coś pięknego.

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękne, te kolory... :) aż brak słów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolczyki w rewelacyjnej kolorystyce!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne kolczyki, a zawieszka zwaliła mnie z nóg :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna kolorystyka, przyciąga wzrok.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne! Kształtem przypominają góralskie parzenice :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialne! Zapraszam na nowy post z sesją zdjęciową ;-) Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem zachwycona tym co robisz.Dzięki Twojej sutaszowej pasji i ja zaczęłam coś robić.nie mogę się doczekać następnych arcydzieł...Joanna

    OdpowiedzUsuń
  9. Meravigliosi !!!!
    Sei bravissima !!!
    Elena

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne! Ciekawe, czy można się tego nauczyć? najlepiej od Ciebie:)
    Obejrzałam właśnie kilka filmików na YT; mówisz naprawdę ładnie, więc dzięki, że można podpatrywać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne ,jak wszystkie TWOJE prace....

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniała kombinacja kolorów :) piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. już od dłuższego czasu śledzę Pani prace - są cudowne!
    zapraszam na moją stronę: amudelq.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. patrzę i nie mogę oczu nacieszyć :O

    OdpowiedzUsuń
  15. oooooo... w tych się porostu zakochałam... :)

    OdpowiedzUsuń
  16. To jest tak piękne, że moje oczy nie mogą się od tego oderwać... Chętnie aż zaproszę do gościnnego wpisu na http://beller.pl/blog/

    OdpowiedzUsuń